Przegrana SEMP-a II ze ZWAREM Warszawa 1:9
Mimo wysokiej przegranej na pewno chciałbym pochwalić za pierwsze 20 minut meczu, w których budowanie akcji od tyłu wyglądało bardzo dobrze.
W drugiej połowie opadliśmy z sił i niestety straciliśmy wiarę w sukces. Popełniliśmy też dużo błędów indywidualnych przez co tak wysoki wynik. Jednak spokojnie...to jest czas, w którym możecie popełniać błędy. Chodzi o naukę i rozwój. Każdy ma wchodzić na coraz wyższy level.
Trenerzy drużyny przeciwnej po meczu chwalili Was do mnie za to, że próbujecie rozgrywać piłkę od bramki i budować akcję przez co właśnie uczycie się w trudnych sytuacjach, a nie wykopujecie w przód kiedy można rozegrać od tyłu.
Bardzo ładną bramkę zdobył Filip Galiński, który uderzył z dystansu prosto w okienko bramkarza drużyny przeciwnej.
Komentarze